Choroba, pęknięte koło od roweru, zepsuty samochód, kupno nowej pralki. Wszystko to łączą dwie rzeczy: przypadkowość i pieniądze. Każdemu z nas zdarzają się w życiu nieprzewidziane sytuacje. Aby uporać się z większością z nich potrzebna jest gotówka, która nie zawsze jest pod ręką. W takim przypadku oczywiste wydaje się zaciągnięcie kredytu w banku. Jednak nie jest to jedyna możliwość ponieważ istnieją instytucje pozabankowe, które mogą nam zaoferować pożyczki chwilówki. Jest to bardzo ciekawa alternatywa na uzyskanie zastrzyku gotówki, nad którą warto się pochylić w nagłych wypadkach.
Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie czym różnią się pożyczki chwilówki od kredytów. Otóż te drugie są produktami wyłącznie bankowymi, podlegającymi pod Prawo Bankowe i tylko przez te instytucje mogą być oferowane. Natomiast pożyczki chwilówki może nam zaoferować każda instytucja wyspecjalizowana w ich udzielaniu, a treść jej umowy podlega pod zapisy Kodeksu Cywilnego. Następną różnicą jest kwestia formalności. Aby otrzymać kredyt, musimy przedstawić wymagane przez bank dokumenty takie jak zaświadczenie o zarobkach, wyciąg z trzech ostatnich wpływów wynagrodzenia, czy deklarację PIT za zeszły rok. Co więcej, bank wystosowuje zapytanie o naszą sytuację kredytową do BIK (Biuro Informacji Kredytowej) i jeśli mamy jakieś inne zobowiązania, których nie spłacamy, możemy otrzymać decyzję odmowną. Natomiast aby otrzymać chwilówkę wystarczy zazwyczaj dowód osobisty. Nie będzie również sprawdzana nasza sytuacja w BIK, a decyzja o otrzymaniu gotówki zostanie wydana w około 5 minut. Ostatnią różnicą jest fakt, że kredyty bankowe są przyznawane na konkretny cel i są rozłożone na konkretną ilość rat płatnych co miesiąc. Natomiast pożyczki chwilówki, przy małych kwotach, nie wymagają przy składaniu wniosku o podawanie na jaki cel chcemy przeznaczyć pieniądze i wykazują się ratami cotygodniowymi.
Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione fakty, można odnieść wrażenie jakoby pożyczki chwilówki były lepszym wariantem przy pożyczaniu pieniędzy. Oczywiście mają one wiele niewątpliwych zalet, nie mniej posiadają kilka dość istotnych mankamentów. Zapewne dla większości z nas, najważniejszym minusem jest fakt, że są one droższe od kredytów bankowych. Skąd to wynika? Banki pożyczając pieniądze robią to tylko kiedy są przekonane, że klient będzie terminowo spłacał swoje zobowiązania. Instytucje pozabankowe udzielające chwilówek praktycznie nie prześwietlają swoich klientów, a więc ryzyko związane z taką pożyczką jest znacznie większe niż w przypadku kredytu. Wyższe oprocentowanie w przypadku chwilówek jest swoistą rekompensatą za ponoszone ryzyko.
Podsumowując, pożyczki chwilówki są bardzo ciekawą formą reperowania domowego budżetu w nagłych wypadkach. Warto jest rozważyć zaciągnięcie takiego zobowiązania jeśli nie potrzebujemy dużej ilości pieniędzy. Natomiast kredyty bankowe są świetną opcją na zaplanowane wydatki jak wakacje czy święta. Niezależnie od sytuacji, każdy z nas znajdzie ofertę dopasowaną do swoich potrzeb.