Jak rozwijały się Bitcoiny – kurs
Cena Bitcoina jest mierzona w stosunku do waluty np. Dolar amerykański (BTCUSD), chiński juan (BTCCNY) lub euro (BTCEUR). Bitcoin wydaje się więc powierzchownie podobny do każdego symbolu sprzedawanego na rynkach walutowych.
Jednak w przeciwieństwie do walut gotówkowych nie ma oficjalnej ceny Bitcoin; tylko różne średnie oparte na danych cenowych z globalnych giełd. To normalne, że Bitcoinem można handlować na jednej giełdzie po cenie nieco innej niż średnia.
Jakie czynniki determinują cenę Bitcoina?
Ogólną odpowiedzią na pytanie „dlaczego taka cena?” Jest „podaż i popyt”. Odkrycie cen pojawia się na styku popytu między kupującymi a podażą sprzedawców. Przystosowując ten model do Bitcoin, oczywiste jest, że większość podaży jest kontrolowana przez użytkowników i górników.
Zainspirowany rzadkością złota Bitcoin został zaprojektowany, aby mieć stałą ograniczoną ilość 21 milionów monet, z których ponad połowa została już wyprodukowana.
Wielu początkujących było mądrych lub szczęśliwych na tyle, by zdobywać, kupować lub wydobywać ogromne ilości bitcoinów zanim osiągnęły znaczącą wartość. Najbardziej znanym z nich jest twórca Bitcoin, Satoshi Nakomoto. Uważa się, że posiada milion bitcoinów lub około 4,75% całkowitej podaży (21 milionów). Gdyby Satoshi zrzucił te monety na rynek, nadmiar podaży podkopałby cenę. To samo dotyczy każdego ważniejszego posiadacza. Jednak każda racjonalna osoba, starająca się zmaksymalizować swoje zyski, rozłożyłaby swoją sprzedaż w czasie, aby zminimalizować wpływ na cenę.
Górnicy obecnie produkują około 3 600 bitcoinów dziennie, z których część sprzedaje się na pokrycie kosztów energii elektrycznej i innych wydatków biznesowych. Dzienny koszt energetyczny całego wydobycia szacowany jest na około 500 000 Dolarów. Podział tej sumy według aktualnej ceny BTCUSD zapewnia przybliżenie minimalnej liczby bitcoinów, które górnicy dostarczają rynkom codziennie.
Przy obecnym dochodzie z wydobycia wynoszącym 12,5 BTC za rozwiązanie blokowe, cena bitcoinów wzrasta o około 4% rocznie. Stawka ta gwałtownie spadnie w 2020 r. Cena Bitcoina rośnie, mimo tak wysokiej inflacji ( wzrosła ona w przeszłości, gdy wydobycie wynosiło 50 BTC), Wskazuje na wyjątkowo silny popyt. Każdego dnia kupujący absorbują tysiące monet oferowanych przez górników i innych sprzedawców.
Popularnym sposobem mierzenia popytu od nowych podmiotów na rynku jest monitorowanie danych dotyczących trendów Google (od 2011 r. Do chwili obecnej) dla wyszukiwanego hasła „Bitcoin”. Takie odzwierciedlenie zainteresowania publicznego wykazuje silną korelację z ceną. Wysoki poziom zainteresowania publicznego może wyolbrzymiać działania cenowe; doniesienia mediów o rosnących cenach bitcoinów przyciągają chciwych, niedoinformowanych spekulantów, tworząc pętlę zwrotną. Zwykle prowadzi to do bańki wkrótce przed katastrofą. Bitcoin doświadczył co najmniej dwóch takich cykli i prawdopodobnie odczuje więcej w przyszłości.
Poza specjalistami, których początkowo przyciągnięto do Bitcoinów rozwiązanie problemów technicznych, ekonomicznych i politycznych, zainteresowanie opinii publicznej było systematycznie stymulowane blokadami bankowymi i kryzysem walutowym.